Mroźny, nawet bardzo dokuczający mróz...
Było "tylko" -20 stopni, ale czy nie warto trochę zmarznąć , by patrzeć na magię, na kolory jakie zachodzą na wschodzie?
Kolorowa natura daje nam rozkoszować oko, ducha...
Przepiękny poranek, piękny wschód słońca na obrzeżach Kadzidła...